Kochani!
Będzie długo i dramatycznie, ale przeczytajcie proszę…..
Niebawem święta, w sklepach światełka, bombki, choinki, powoli zaczyna się szał zakupów, prezentów i gotowania.
A gdzieś tam poza tym wszystkim toczą się dramaty.
Dramaty okaleczonych, cierpiących zwierzaków. Dramaty ze śmiercią w tle. Dramat walki z czasem, bezsilnością i brakiem funduszy.
Kolejny raz zwracamy się do Was z błaganiem o pomoc w opłaceniu ratowania życia i leczenia 5 najcięższych przypadków w fundacji:
1. KOTKA CIĄGNIĘTA PRZEZ AUTO
Kotka została znaleziona w lesie, w stanie praktycznie agonalnym. Najprawdopodobniej wpadła pod samochód i była przez niego ciągnięta. (chcemy wierzyć że to co się stało było nieszczęśliwym wypadkiem).
Ma wyrwane zęby, które wbiła w asfalt próbując się ratować, wyrwane pazury w tylnych łapach, liczne urazy czaszki, połamane nogi i miednicę, oskórowaną żuchwę, całe podbrzusze, krocze, oderwany ogon.
Kotka została natychmiast umieszczona w klinice Arka, gdzie zostały zaopatrzone najcięższe obrażenia oraz amputowano ogon, którego nie dało się uratować. Aktualnie zwierzę jest na bardzo silnych środkach przeciwbólowych, tak żeby nie czuło bólu. Musimy czekać, aż stan dziewczynki ustabilizuje się na tyle aby można było zrobić dokładniejsze badania, jak również zacząć składać liczne złamania.
Rokowania są bardzo bardzo ostrożne, ale walczymy. Jeśli kot miał na tyle siły żeby doczekać znalezienia, musimy mu pomóc niezależnie od kosztów.
Koszt leczenia- ogromny! teraz nie do oszacowania.
2. KOTKA Z POŁAMANĄ ŻUCHWĄ z okolic Krzeszowic.
Trafiła do nas po wypadku, z urazami czaszki, opuchniętym okiem, połamaną żuchwą.. Kotka ma złamanie prawej żuchwy w doogonowej części. Przesunięcie żuchwy uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Założono stabilizator na prawe kły szczęki i żuchwy – stabilizacja na 3-4 tygodnie. Kotka została zoperowana w klinice ARKA. Aktualnie znajduje się w naszym szpitaliku, z uwagi na zdrutowaną szczękę wymaga codziennego karmienia strzykawką przez najbliższe kilka tygodni.
Dotychczasowy koszt samej operacji to 1700 zł, do tego dochodzą koszta leczenia przez najbliższe tygodnie.
3. KOT Z POGRUCHOTANĄ NOGĄ jakiś czas temu trafił do nas znaleziony przez pewną Panią na jej tarasie.
W pobliskiej lecznicy okazało się, że kot ma tak poważne złamanie łapy (praktycznie łapa zmiażdżona), że jedyne co można dla niego zrobić w tamtym miejscu to amputacja. Zostaliśmy poproszeni o pomoc w opłaceniu specjalistycznej operacji kota i przyjęcie go pod skrzydła fundacji. Kocurek jest już po udanej operacji w klinice Dr Hau, powoli dochodzi do zdrowia i czeka na rehabilitację.
Dotychczasowy koszt operacji i leczenia to około 2500 zł, leczenie nie zakończone
4. MECENAS – przebywający od dłuższego czasu w naszym szpitaliku, leczony w lecznicy Hyrax.
Kot spod Krzeszowic, zabrany w bardzo złym stanie, niedożywiony, z silną anemią, zrudziałym futrem, zaropiałymi oczami. Właśnie okazało się, że Mecenas cierpi na triadę, czyli połączone schorzenia trzustki, jelita i wątroby, czasem z przyczyn ogólnoustrojowych. Dodatkowo ma najprawdopodobniej IBD czyli idiopatyczny zespół zapalny
Koszt leczenia jeszcze nie znany, co chwilę wychodzą nowe rzeczy :(
5. LUNA, koleżanka znanego większości z Was Kizior Super Kot. O jej życie walczyliśmy ponad miesiąc. Koszta sięgnęły prawie 5 000 zł, ale było warto!!
Historia choroby Luny jest tajemnicza dramatyczna, ale jednocześnie pokazuje że nadzieja umiera ostatnia i że trzeba walczyć! (historię znajdziecie wklejoną jako zdjęcie)
Koszt leczenia prawie 5000 zł
Kochani
BŁAGAMY O POMOC w opłaceniu leczenia tych kotów. One same wygenerowały i wygenerują koszta zapewne w okolicach minimum kilkunastu tysięcy złotych, a mamy pod opieką jeszcze prawie 110 innych zwierząt.
prosimy o wpłaty na konto fundacji
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001 z dopiskiem „na ofiary losu”
Comments are closed.