
Kochani!
Kolejny tydzień za nami, wobec czego meldujemy się z jego podsumowaniem.
Dziś będzie bardzo krótko, wybaczcie – dochodzimy do siebie po Wielkim Kiermaszu Rzeczy Wszelakich i ledwo powłóczymy kończynami (wszelakimi )
Ogromnie dziękujemy za Waszą tłumną obecność w Radio Złote Przeboje, za wszystkie fanty, które nam podarowaliście i za te, które kupiliście! Cały dochód z Waszych zakupów wspomoże finansowo głodne brzuszki i leczenie naszych kociejków.
Jesteście najlepsi i najwspanialsi!
Mamy nadzieję, że widzimy się na wiosnę! O terminie będziemy informować na bieżąco ?
STAN KOTÓW:
120, w tym 5 rezydentów pod naszą stałą opieką.
A teraz skupcie się, bo z własnych domków macha Wam milion kotów!!!
Fanta, Mia, Nala, Fidzi, Seta, Toffi, Linka, Puki, Mela i Arizona trafiły w tym tygodniu do swoich własnych rodzinek, gdzie będą spać w łóżkach, tulić się na kolankach oraz oczywiście hopsasać do woli
Wszystkiego najlepszego na nowe życie, dzieciaczki-kociaczki!
AKCJE RATUJĄCE KOCIE ŻYCIA I KOTY W LECZENIU:
Kotka z ul. Obozowej miała bardzo złe wyniki badań i kiepsko się czuła. Morfologia wykazała silną leukocytozę i anemię. Po zmianie antybiotyku nastąpiła lekka poprawa; kotka przebywa pod czujną opieką weterynaryjną w lecznicy Ambuvet
Jednemu z kociąt odłowionych z działek w okolicach ul. Kapelanka przez weekend mocno pogorszył się stan zdrowia (dzieciak leczony na koci katar) – ostatecznie musiał w niedzielny wieczór odwiedzić klinikę Arka.
Mały Miecio nadal jest w trakcie leczenia. Chłopak od kliku tygodni boryka się z różnymi problemami zdrowotnymi, które nieustannie próbujemy zdiagnozować. Prosimy o kciuki, bo wygląda to kiepsko
KILOMETRY I GODZINY
Podczas tego tygodnia Ania i wszyscy nasi najwspanialsi Wolontariusze pokonali setki kilometrów i spędzili setki godzin podczas opieki nad naszymi kociaszkami, ale też pomagając w organizacji kiermaszu.
To był bardzo wymagający tydzień (weekend szczególnie), ale udało się!!!
Serce rośnie, że możemy zrobić takie wielkie rzeczy dzięki wspólnemu zaangażowaniu
Oprócz tego…
KOTOWÓZ SPŁACONY!
Stało się! Dzięki Waszej pomocy jest już nasz.
I przede wszystkim naszych kotów
Jest w nas wszystkich niesamowita siła, która sprawia, że niemożliwe staje się możliwe!
Przesyłamy Wam wirtualne uściski i dziękujemy za każdy jeden, najdrobniejszy datek na auto, dzięki któremu działamy na bieżąco i możemy szybciej reagować.
Więcej o zakończeniu zbiórki można przeczytać tutaj.
https://www.facebook.com/groups/644352629081538/
Na koniec jak zwykle DZIĘKUJEMY WAM WSZYSTKIM, że z nami jesteście i wspieracie nasze działania.
Bez Was to wszystko naprawdę nie byłoby możliwe.
Jeśli chcecie nam pomóc, jakkolwiek wesprzeć, to gorąco zapraszamy do kontaktu.
Cały czas poszukujemy wolontariuszy, szczególnie do opieki nad naszymi kotami przebywającymi w kociarni i fundacyjnym szpitaliku – wszelkie ręce do pomocy na wagę złota.
Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na konto:
Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Comments are closed.