Kochani!

Kolejny tydzień za nami, wobec czego meldujemy się z jego podsumowaniem.
STAN KOTÓW: 124, w tym 10 rezydentów pod naszą stałą opieką.
Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć listę wszystkich kotów znajdujących się pod naszą opieką.
https://drive.google.com/open…

Z swoich domków machają Wam w tym tygodniu: Milka, Romek, Gremlin, Mizia, Pyza oraz Koriolan. Żyjcie długo i szczęśliwie, kochanieńcy! <3

NOWE KOTY

Kotka z Ujastka – kotka została znaleziona przez naszą wolontariuszkę w okolicach Ujastka Mogilskiego, skąd trafiła do przychodni Ambuwet. Podczas badania, gdzie okazało się, że kotka cierpi na ropomacicze, które przekłada się również na jej apatyczne zachowanie. Po sterylizacji i antybiotykoterapii kotka czuje się znacznie lepiej.

Kocur z Hutnika – kocur wolnożyjący, który po raz drugi trafił pod nasze skrzydła. Zeszłej zimy po uporaniu się z katarem został wypuszczony na wolność, jednak w tym roku, z racji choroby dziąseł i nawrotu nieżytu górnych dróg oddechowych zdecydowaliśmy, że zostaje u nas. Kot jest spokojny.

Kotka z ul. Wańkowicza – kotka, żyjąca na obrzeżach Krakowa, w rejonie Dworku Matejki, tam dokarmiana. Zeszłej niedzieli zgłoszona przez karmicielkę, która zauważyła, że kotka ma oskórowany ogon.
Została przez panią złapana i przewieziona do dr Orła, który po zbadaniu kotki i zrobieniu badania RTG zadecydował o amputacji ogona. Kotka ma połamaną miednicę oraz wyrwany krąg w odcinku lędźwiowym, na skutek czego nie oddaje samodzielnie moczu. Obecnie przebywa w domu tymczasowym, gdzie coraz bardziej się oswaja.

KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/KONTYNUUJĄCE LECZENIE

Pusia – nasza starsza kocia piękność – oprócz niewydolności nerek ma zapalenie trzustki. Rokowania były przez moment ostrożne, ale koteczka jest dzielna i widzimy poprawę. Pusia ładnie je, dostaje kroplówki i masę innych leków, dzięki czemu jej stan polepszył. Aktualnie przebywa w domu tymczasowym

Puk – zaniepokoiła nas apatia kocurka. Jak się okazało chłopak ma zapalenie trzustki, anemię, a w moczu obecne są kryształy. Intensywnie leczymy kocura, a stan powoli poprawia się, choć chłopak manifestuje swoją niechęć do podawania leków.

Benedykt – kocurek został poddany sanacji, przy okazji zabiegu weterynarz zauważył, że u podstawy języka jest narośl – pobrany wycinek został wysłany do badania histopatologicznego. Czekamy na wyniki, a kot po zrobieniu porządków w pysiu poczuł się lepiej.

Kumpel – nasz białaczkowy burasek walczy z przeziębieniem, niestety penicylina nie dała rady, konieczne było włączenie doksycykliny. Obecnie chłopak czuje się lepiej, niestety zdążył zarazić inne koty w domu tymczasowym :(

Kotka z napadami agresji – koteczka jest po laparotomii. Badanie wykazało zmienione węzły chłonne krezkowe, wycinek został wysłany do badania. Czekamy na wyniki, a kotka jest dużo spokojniejsza.

WYDARZENIA INNE

TNIEMY BEZDOMNOŚĆ, STAWIAMY NA ZDROWIE!

Już kilkadziesiąt kotów mamy zgłoszonych do sterylizacji w ramach grantu.
Jeśli znacie osoby, które mogłyby wysterylizować swoich podopiecznych w ramach grantu (osoby w trudnej sytuacji finansowej czy osoby starsze, które mogłyby mieć problem choćy w samodzielnym umówieniu się na zabieg czy transporcie zwierzęcia) – zgłaszajcie ich, aby mogli zostać wciągnięci na listę. Potrzebne dane osobowe, telefon, info co to za zwierzak i jaka płeć. Szczegóły techniczne ustalimy mailowo poprzez adres akcje@stawiamynalapy.pl
Prowadzimy też akcję sterylizacji w miarę dostępnych środków finansowych fundacyjnych – koty wolnożyjące czy działkowe do zabiegów można zgłaszać na nasz telefon fundacyjny.

BARDZO PILNIE POSZUKUJEMY DOMÓW TYMCZASOWYCH

Zwłaszcza takich, które mają doświadczenie w oswajaniu kociaków lub domów bez innych kotów, które nie obawiają się podawać leków, np. w postaci kropli do ucha czy oczu.
Wszystkie szczegółowe informacje odnośnie tego, jak funkcjonują domy tymczasowe znajdziecie pod poniższym linkiem:

UWAGA ogłaszamy wakacyjną odsłonę akcji „KTO KOTA TYMCZASUJE DWA KOCIE ŻYCIE RATUJE!” czyli SZUKAMY W KRAKOWIE DOMÓW…

Opublikowany przez Stawiamy na Łapy Czwartek, 2 sierpnia 2018

Bardzo prosimy o pomoc!

KOCIARNIA 2.0

Trwa remont nowej kociarni! Prace postępują! Trzymajcie kciuki! Jak wszystko dobrze pójdzie, to na wiosnę nasze koty będą się przeprowadzać na Żabiniec :D

KILOMETRY I GODZINY

KILOMETRY:

450 km pokonała nasza Ania za kierownicą kotowozu. Wspólnie reagowali na najpilniejsze wezwania, odławiali koty w celu leczenia lub sterylizacji, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Oraz wspólnie ogarniali wszelkie tematy dotyczące nowej kociarni i jej remontu.

350 km (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, czy pomagając w konsultacjach weterynaryjnych.

GODZINY

64 godzin to czas, gdy na straży kotów i zadań związanych z nowym lokalem stała nasza Ania.

300 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęcili im nasi wolontariusze – czy to na dyżurach, czy też podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.

Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto.
Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001

Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!
#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe

Ps. Na zdjęciu postęp w pracach remontowych kociarni :)