
Kochani!
Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z jego podsumowaniem!
STAN KOTÓW: 193, w tym 10 rezydentów pod naszą stałą opieką.
Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć listę wszystkich kotów znajdujących się pod naszą opieką:
https://drive.google.com/
W tym tygodniu z nazawszowego domku macha Wam Placek Żyj długo i szczęśliwie, kochanieńki!
Niestety znowu są i smutne wieści, pożegnaliśmy bowiem kolejnych podopiecznych, o których walczyliśmy do ostatniej chwili. Kociak z Szymonowica miał zmiany w sercu, prawdopodobnie spowodowane inwazją nicieni płucnych, Daniel z Zawiłej i Mija odeszli na panleukopenię, Kubusia z lasu pokonał FIP, a w sobotni wieczór odeszła Kawka (mała od kilku dni miała lekkie objawy neurologiczne, w sobotę dostała bardzo silnego napadu padaczki, niestety nie udało się malutkiej uratować)
BŁAGAMY O WSPARCIE FINANSOWE!!!
Opłaciliśmy faktury na ponad 100 tysięcy złotych. Na kolejne nie będzie nas stać Bez Waszej pomocy nie będziemy w stanie pomagać dalej
Otworzyliśmy zbiórkę facebookową, pieniądze można też wpłacać bezpośrednio na nasze konto.
Wszystkie szczegóły znajdziecie w poniższym poście:
https://www.facebook.com/
BŁAGAMY O NOWE DOMY TYMCZASOWE!!!
Jeśli macie w domu miejsce dla dorosłego kota lub kociaka napiszcie lub zadzwońcie do nas koniecznie – z karmą, weterynarzem i wszystkimi sprawami organizacyjnymi możemy pomóc, brakuje nam przede wszystkim MIEJSCA!), lecz mimo to musieliśmy “wyczarować” miejsce dla kilku kociaków, które pilnie wymagały pomocy i przede wszystkim opieki weterynaryjnej.
Wszystkie szczegółowe informacje odnośnie tego, jak funkcjonują domy tymczasowe znajdziecie pod poniższym linkiem:
https://www.facebook.com/
NOWE KOTY:
Kociaki z odlewni – kocie podrostki złapane w odlewni, która nie jest najlepszym miejscem do życia dla kotów – grozi im tam bardzo dużo niebezpieczeństw. Kociaki zostały złapane z silnym kocim katarem, miały zostać wyleczone, wykastrowane i wypuszczone na działkach, lecz okazało się, że zupełnie nie są dzikie, więc będziemy im szukać domów.
KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/
Gaja – dom tymczasowy zgłosił opuchnięte oczko u kotki. Kotka została zabezpieczona kroplami, ale wydzielina z oka poszła też do badania PCR, ponieważ zapalenie może powodować chlamydia.
Bąbel – kontynuacja antybiotyku, ma podawane leki na wzmocnienie odporności.
Basia – dziewczyna się przeziębiła, więc również odwiedziła weterynarza. Również jest już zabezpieczona lekami.
Kotka z kociątkiem z Wiśnicza, kociaki z Zawiłej, Margo – walczą dalej z panleukopenią.
Kot z Pszczyny – jest po operacji łapy, po której niestety zaczął mu bardzo spadać hematokryt, konieczna była transfuzja, ale na szczęście po niej chłopak zaczął stawać na łapy.
Kociaki z Biskupińskiej walczą z giardiami.
Kocia rodzinka ze Szwedzkiej również walczy z giardiami.
Kociaki z Zielonek – leczymy koci katar i świerzb.
Kociak z Złocienia – jest po operacji złamanej łapy, która goi się świetnie, kociak też czuje się bardzo dobrze.
Maciuś – w przyszłym tygodniu czeka go operacja uszkodzonego stawu skokowego.
Kociaki z odlewni – leczą się z kataru.
Muszkieter – dolecza koci katar.
Kociak z Ochojna – koci podrostek złapany wraz z kotkami na zabieg kastracji, ma bardzo skomplikowane złamanie łapy, spowodowane najprawdopodobniej uderzeniem łopatą. Uraz nie jest nowy, kość się zaczęła bardzo źle (spiralnie) zrastać, w dodatku złamanie łapy jest częściowo otwarte, zbiera się tam dużo ropy. Czekamy na konsultację ortopedyczną i informację, czy łapę uda się uratować.
2 kociaki z Korczyna – leczą na koci katar
ŁAPANKI
Małgosia i Helen – ostatnia kotka ze stadka w Korczynie i 2 młode kotki, 4 kotki że stada w Ochojnie plus kociak ze złamaną łapą.
Helen – Starowolska; po paru tygodniach polowań złapana na kastrację ostatnia kotka, za sprawą której powstało tamtejsze stadko.
KOTY WYPUSZCZONE PO ZABIEGU STERYLIZACJI/KASTRACJI
Kotka z Miechowa, 2 podrostki z ROD Wisła, kotka z Zawiłej, Zenek i Ziutek nie zostali ostatecznie wypuszczeni w miejsce bytowania, lecz trafili do domu dotychczasowych karmicieli.
WYDARZENIA INNE
GRANT NA BUDOWĘ BUDEK DLA KOTÓW
Realizujemy grant na budki styropianowe i już w tym tygodniu będziemy je wspólnie z Wami tworzyć!
Wszelkie informacje pod poniższym linkiem:
https://www.facebook.com/
OSTATNI W TYM ROKU WIELKI KIERMASZ RZECZY WSZELAKICH JUŻ ZA CHWILĘ!
Szykujcie się psychicznie i fizycznie i widzimy się 19 i 20 października!
Wszystkie szczegóły tutaj:
https://www.facebook.com/
KILOMETRY I GODZINY
KILOMETRY:
364 km pokonała za kierownicą w tym tygodniu Helen, plus do tego 735 km wspólnie z Małgosią, gdy razem z naszymi wolontariuszami reagowały na najpilniejsze wezwania, razem odławiali koty w celu leczenia lub sterylizacji, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.
700 km (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.
GODZINY
40 godzin to czas, który podczas codziennego czuwania nad naszymi podopiecznymi przez ten tydzień, spędziła zarówno Helen jak i Małgosia. Wiele kolejnych spędziły czuwając nad nimi w ramach swojego wolontariatu
600 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęcili im nasi wolontariusze – czy to podczas sprzątania kociarni, czy też podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.
Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:
Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!
Comments are closed.