Kochani!
Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z jego podsumowaniem!

STAN KOTÓW: 299, w tym 9 rezydentów pod naszą stałą opieką.

Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć zestawienie wszystkich naszych kocich ogonków:
https://drive.google.com/…/1oa-bKw…/view…

Z nazawszowego domku macha Wam w tym tygodniu Gaja. Długiego i dobrego życia, kotelaszku 

Niestety w tym tygodniu są też smutne wieści. Kocurek Onyks niestety, mimo szczepienia, zachorował na panleukopenię. Przebieg choroby był bardzo ciężki, mimo wysiłku lekarzy nie udało się chłopaka uratować 

NOWE KOTY:

Kociak z Grenadierów – maluszek znaleziony w pobliżu lecznicy Zdrowie Czterołapa, panie doktor zafundowały mu przegląd, testy i profilaktykę, nas poprosiły o miejsce w domu tymczasowym, żeby maluch nie musiał siedzieć w lecznicowej klatce. Zrobiliśmy w tym przypadku wyjątek, bo niestety z uwagi na liczbę kotów, jak i mocno ograniczone fundusze mamy wstrzymane do odwołania przyjęcia.

KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/KONTYNUUJĄCE LECZENIE:

Miśka i Leon – rodzeństwo Onyksa pojechało na badania, żeby sprawdzić, czy i oni nie złapali panleukopenii, na szczęście wyniki są dobre. Leczymy za to kociaki z giardii.

Simba – w zeszłym tygodniu pisaliśmy, że kocurek poszedł do domu… no, nie tyle poszedł, co został, bo jego dotychczasowy dom tymczasowy zdecydował się go adoptować. Niestety raptem dwa dni później okazało się, że Simba gorzej się czuje, nie ma apetytu, jest osowiały i leży w pozycji bólowej… Badania krwi oraz usg niestety nie pozostawiło nam wielu złudzeń – Simba ma FIP. Czekamy jeszcze na potwierdzenie w postaci wyniku badania PCR płynu pobranego z otrzewnej, ale oczywiście mimo decyzji o adopcji postanowiliśmy nie zostawić opiekunów kocurka samych z problemem.

Borówka – niestety na FIP zachorowała również mała szylkretka z Łazów, której brat Negro zachorował już chwilę wcześniej  Tu zarówno wyniki badań krwi, jak i PCR z płynu nie zostawiają złudzeń, niestety kotka ma też neurologiczną wersję choroby.

Czekoladka i Cynamon – kociaki mają nadal pod górkę i po przechorowaniu panleukopenii dopadł ich wirus calici. Kilka dni było naprawdę trudnych (średnio reagująca na leki bardzo wysoka gorączka, nadżerki na języku, kulawizna), lecz na szczęście maluchy już czują się coraz lepiej 

Kociaki z Rydlówki – maluszki przebywające w lecznicowym szpitaliku niestety w sobotę poczuły się gorzej, lekarzy zaniepokoiła wysoka gorączka i częściowy brak apetytu. Niestety powtórzony po dwóch tygodniach od przyjęcia test na panleukopenię, tym razem pokazał wynik dodatni.

Kociaki z Mnikowa – leczymy nawrót kociego kataru oraz kokcydiozę, która po podaniu odpowiedniego preparatu wywołała u maluszków zapalenie jelit.

Don Diego – zaczęliśmy leczenie chemią chłoniaka, na szczęście kocurek czuje się na tym leczeniu dobrze, mamy nadzieję, że kupimy mu dzięki temu trochę czasu w dobrym samopoczuciu.

Mochi – kocurek zaniepokoił ostatnio dom tymczasowy napadem drgawek w czasie zabawy. Pierwsze podejrzenie padło na padaczkę, została ona jednak wstępnie wykluczona. Czekamy na komplet wyników badań, ale wstępne wyniki nasuwają na myśl chłoniaka lub suchą postać FIP 

Misia – leczymy krwotoczne zapalenie pęcherza.

Bilbo i Zgredek – nadal doleczamy infekcję górnych dróg oddechowych.

Kociaki z pustostanu – leczymy infekcję górnych dróg oddechowych.

Kocur z Poręby Wielkiej – miał wizytę u neurologa, jego objawy są bardzo nieswoiste i choć nieco ustąpiły z czasem, to nadal utrzymują się w na tyle dużym stopniu, że musimy kontynuować diagnostykę. W tym celu konieczny będzie rezonans oraz badanie płynu mózgowo-rdzeniowego, kocurek ma umówioną wizytę we Wrocławiu na połowę października.

Iwanka i Senua – leczymy infekcję górnych dróg oddechowych oraz uszu, na szczęście po chwilowym kryzysie, dzięki uważnej opiece domu tymczasowego, obie koteczki czują się już dużo lepiej.

ŁAPANKI:

Wlosan : kotka i 3 podrostki

KOTY WYPUSZCZONE PO STERYLIZACJI:

W tym tygodniu brak.

WYDARZENIA INNE:

PILNIE SZUKAMY DOMÓW TYMCZASOWYCH DLA MATEK Z KOCIĘTAMI LUB SAMODZIELNYCH JUŻ KOCIĄT

Zapewnimy jedzenie, żwir, wyposażenie (kuweta, klatka, wszystko, czego będziecie potrzebować).
Jeśli ktoś miałby chęć pomóc kocim rodzinkom dając im kawałek podłogi, bardzo prosimy o wypełnienie poniższej ankiety:
https://forms.gle/AxgS9ZjmktkY7RfB6

ZAPRASZAMY NA KOLEJNY KOCI KIERMASZ CHARYTATYWNY!
Już 25.09.2021 w Krakowie rusza kolejny Koci Kiermasz Charytatywny, z którego cały dochód przeznaczony zostanie na leczenie i utrzymanie naszych podopiecznych.
Widzimy się w sobotę 25 września w godzinach od 12:00 do 19:00 w @TrattoriaVerdura na ul. Kobierzyńskiej 112.
Gorąco zapraszamy!!!
https://fb.me/e/4AKOcJvMp

KILOMETRY I GODZINY

KILOMETRY:

Justyna pokonała przez ten tydzień 674 km, gdy wspólnie z naszymi wolontariuszkami i wolontariuszami reagowali na najpilniejsze wezwania, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.

600 km w każdym tygodniu (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.

GODZINY

54 godziny to czas, który podczas codziennego czuwania przez ten tydzień nad naszymi podopiecznymi spędziła Justyna, Ewa spędziła kolejne 9.

700 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęciły im nasze wolontariuszki i wolontariusze – czy to podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.
Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:

Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!

#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe

Ps. Mamy nadzieję, że widzimy się już w najbliższą sobotę!!!