Kochani!
Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z podsumowaniem!
LICZBA KOTÓW: 215, w tym 5 rezydentów pod naszą stałą opieką
Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć zestawienie wszystkich naszych kocich ogonków:
https://drive.google.com/…/12DimPNnSK01LtNzSaI9…/view…
Z nazawszowego domku machają w tym tygodniu Chałka, Chałwa, Filifionka oraz Aza. Długiego i wspaniałego życia, kotelaszki!
Niestety w tym tygodniu są też smutne wieści
Kociak z Łużyckiej – niestety drugi z maluchów odszedł, prawdopodobnie również cierpiał na syndrom słabego kocięcia.
NOWE KOTY:
Kociak z dachu – pod naszą opiekę trafił ok. 4-tygodniowy maluszek, który został znaleziony po tym jak spadł z dachu, na szczęście nie stało mu się nic poważnego. Kociak nie je jeszcze sam, w związku z czym jest obecnie odkarmiany butelką przez dom tymczasowy.
Kocurek z Sas-Zubrzyckiego – pod naszą opiekę trafił również ok. roczny kocurek złapany na kastrację, lecz okazało się, że jest oswojony. W związku z tym, że nikt go nie szukał, my postanowiliśmy mu poszukać nowego domu.
KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/KONTYNUUJĄCE LECZENIE:
Miś Tuliś – kocurek cierpi na nawracające zapalenie górnych dróg oddechowych, w związku z tym przeszedł zabieg rinoskopii. Badanie wykluczyło obecność polipów w jamach nosowych, jednak wykazało liczne zmiany pozapalne. Podczas badania pobrano materiał do dalszych badań, po otrzymaniu wyników zostanie ustalone odpowiednie leczenie.
Księżniczka – kotka przyjęła pierwszą dawkę chemioterapii, po której na szczęście czuje się dobrze. Dodatkowo otrzymuje leki wspomagające pracę nerek.
Kotka z Wolbromia – leczymy drożdżakowo- bakteryjne zapalenie ucha.
Kotka z Michałowa – kotka po kilkudniowej hospitalizacji czuje się dużo lepiej, anemia ustąpiła i kotka wróciła do domu tymczasowego jednak nadal otrzymuje leki aby w pełni ustabilizować jej stan zdrowia.
Julietta – kotka miała kontrolne usg płuc, na szczęście ich stan nie pogarsza się.
Pola – kotka kolejny raz całkowicie odmówiła jedzenia, do tego doszło bardzo intensywne ślinienie – badania wykazały bardzo dużą nadżerkę na języku, której przyczyną jest obecność kaliciwirusa w jamie ustnej; wprowadzono odpowiednie leczenie.
Poza wymienionymi wyżej kotami pod naszą opieką znajduje się 18 kotów w stałym leczeniu.
ŁAPANKI:
Kraków, ul. Prokocimska: 2 kocury, 1 kotka
Kraków, ul. Tomickiego: 1 kocur (na leczenie)
KOTY WYPUSZCZONE PO STERYLIZACJI:
Kraków, ul. Tomickiego: 1 kocur
BŁAGAMY O POMOC FINANSOWĄ!!!
Mamy do opłacenia faktury na ponad 70 000 zł, na koncie prawie ZERO
Zajrzyjcie pod poniższy link, a potem puszczajcie nasz apel o pomoc dalej i – jeśli tylko możecie – wpłaćcie choć złotówkę
https://tinyurl.com/2w9tek6n
PILNIE SZUKAMY DOMÓW TYMCZASOWYCH!!!
Zapewnimy jedzenie, żwir, wyposażenie (kuweta, klatka, wszystko, czego będziecie potrzebować). Jeśli ktoś miałby chęć pomóc kocim rodzinkom dając im kawałek podłogi, bardzo prosimy o wypełnienie poniższej ankiety: https://docs.google.com/…/1FAIpQLSeD97ER…/viewform…
CHCESZ POMAGAĆ RAZEM Z NAMI?
Zachęcamy do zgłoszenia się pod poniższym linkiem https://www.stawiamynalapy.pl/wolontariat/
KILOMETRY I GODZINY
KILOMETRY:
W ostatnich tygodniach nasza ekipa pokonała następującą ilość kilometrów:
Ewa: –
Karolina: 322
Olga: 341
gdy wspólnie z naszymi wolontariuszkami i wolontariuszami reagowali na najpilniejsze wezwania, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.
600 km w każdym tygodniu (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.
GODZINY:
W ostatnim tygodniu nasza ekipa czuwała nad naszymi podopiecznymi przez następującą ilość godzin:
Ewa: 25
Karolina: 40.5
Olga: 39,5
700 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęciły im nasze wolontariuszki i wolontariusze – czy to podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.
Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:
Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!
#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe
Ps. Na zdjęciu nasz podopieczny Szoko, który spędził sobotę na transmisji muzycznego wydarzenia online, taki się nam trafił poważny fan
Comments are closed.