Bonifacy przebywa w domu tymczasowym 

Bonuś i Neluś (Bonifacy i Nelson) to dwaj przeuroczy bracia, którzy trafili do Fundacji pod koniec 2016 roku. Mieszkają w domu tymczasowym.
Z opisu opiekunki tymczasowej: 
Przechrzciliśmy kocurki najpierw na czekoladki, teraz Nelson jest Niuniusiem a Bonifacy – Bonkiem :) 
Są u nas od roku i każdego dnia ich dystans do człowieka maleje .
Myślę, że w nowym domu będą też potrzebować odrobinę cierpliwości i czasu ale jak już zaufają otworzą się na całego to ktoś będzie wniebowzięty że ma takie wspaniałe koty. 
Bonifacy przychodzi na zabawki, na jedzenie ale żeby go pogłaskać to trzeba go złapać, siada już wtedy na kolanach głowę chowa w pachę człowieka i daje się głaskać, nawet mruczy czasem się ociera ale nie trwa to zbyt długo .
Za to często z łazienki wypuszcza koleżanki – domowniczki , skacze do klamki i otwiera im drzwi . 
Bonifacy bardzo dba o higienę, ile bym nie dała papieru toaletowego tyle potarga ;)
Lata z bratem po całym mieszkaniu i skacze do klamki jak nie chce byc zamknięty.
Czasem są takie gonitwy po domu, że się zastanawiam czy nie trafiłam na jakiś wyścig lub bieg z przeszkodami ;) 
Razem z bratem korzystają kulturalnie z kuwety i jedzą większość rzeczy, które mają w miseczce.
Najbardziej smakuje im herbata żeby było ciekawiej to mają codziennie w misce świeża wodą do picia ale i tak wolą pic to co ludzie …