Marcel wraz z czwórką rodzeństwa został złapany z dodatkiem w postaci kociego kataru.
Marcel na początku mieszkał w domu tymczasowym z siostra Hanią a po jej adopcji mieszka z opiekunami i kocimi rezydentami.
Podczas ostatniej sesji Marcel był już po zabiegu kastracji.
Jak opiekunowie o kocurku : Marcel uwielbia się bawić, szczególnie swoją sznurkową myszką, turlając ją między nogami stołu i krzeseł Jest bardzo ciekawski, lubi buszować w torebkach w poszukiwaniu jedzenia. Nie był raczej zainteresowany sesją fotograficzną, dopóki nie pojawiły się przysmaki- wcinał z ręki, i próbował kraść całą torebkę
Śpi ze swoimi opiekunami i kuzynami oczywiście w łóżku, no bo gdzie by indziej?
Marcelek grzecznie zjada z miseczki suche i mokre jedzenie i równie grzecznie korzysta z kuwetki.
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: tak