Psotka i Mgiełka, zwane w domu tymczasowym Szarsza i Bursza, to dwie przepiękne panienki, podopieczne fundacji Stawiamy na łapy.
Opiekunowie tymczasowi o dziewczynkach: trafiły do nas mając ledwo miesiąc, były bardzo malutkie, ale od razu udowodniły, że mają wielką wolę życia i niezłomny charakter. Bardzo szybko nauczyły się korzystać z kuwety i samodzielnie jeść. Na początku jadły tylko mokrą karmę mieszaną z wodą, a obecnie są już koneserkami i suchego i mokrego żarełka, dla małych kotków i dla tych dużych też. Niestety wykazują duże zainteresowanie próbowaniem ludzkiego jedzenia więc trzeba je mieć w czasie posiłków na oku.
Ponieważ w okresie wakacyjnym jesteśmy w domu, więc dziewuszki są bardzo zsocjalizowane, śmiałe, pełne ufności do ludzi i zwierząt. Lubią bawić się wędką, łapać muchy, a w wolnych chwilach tulić się i mruczeć i aż czasem podgryzać z tej miłości. Panny są bardzo energiczne i stanowczo nie polecamy łączenia ich obu (albo jednej) ze starszym, spokojnym kotem, nasi rezydenci w wieku około 10 lat bardzo starannie ich unikają  choć oczywiście zdarzają się chwile, kiedy maluchy są np. myte albo po kociemu “szkolone”.
Są bardzo ze sobą zwiazane i spędzają razem około 99% czasu więc rekomendujemy adopcję w dwupaku . Koteczki są odrobaczone i po pierwszym szczepieniu, tryskają zdrowiem i energią