Blaze trafił do fundacji z śmietnika koło Galerii Krakowskiej, maluszek został złapany po tygodniu zaprzyjaźniania się przez osoby, które nie pozwoliły żeby coś złego się stało upartemu i sprytnemu kociemu maluszkowi
Wygłodniały maluch trafił do domu tymczasowego gdzie okazało się że jest zdrowy tylko niestety potrzebuje kąpieli po pobycie w okolicy śmietnika. Kociak został najprawdopodobniej wyrzucony, ponieważ wcześniej pracownicy Galerii złapali w pobliżu podobną małą zagubioną koteczkę
W domu tymczasowym Blaze rośnie zdrowo i uczy się jak być kocim chłopakiem od rezydenta Julio oraz jak traktować z respektem kocie damy od Mii rezydentki oraz tymczaski Myślanki.
Kocurek kocha drapaki i wędki i zaczyna mruczeć za każdym razem jak się go tylko dotyka. Uwielbia polowanie na małe zabawki, szczególnie myszki, przepada za zabawowymi zapasami z Julio. Blaze dogaduje się z wszystkimi kotami w domu tymczasowym, szczególnie szybko zaprzyjaźnił się z Julio.
Blaze to kochany kocurek, który szuka domu na zawsze, choć jego dom tymczasowy także przyznaje że kociak szybko skradł im serca i muszą przy nim pamiętać, że nie mogą zatrzymać wszystkich tymczasków.
Blaze opanował kuwetę, choć jak to maluchowi zdarzył mu się niespodziewany wypadek z łazienkowym dywanikiem.
Kocurek ma zdrowy apetyt, je karmę suchą i mokrą.

Szukamy dla Blaza niewychodzącego, kochającego, bezpiecznego domu, z zabezpieczonym balkonem (jeśli jest) i/lub oknami, który otoczy go najlepszą opieką oraz zadba o kastracje w odpowiednim wieku.

KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI: Gerta – adopcje@stawiamynalapy.pl; tel. 501 225 409 (poniedziałek-sobota godz. 14:30-20:00)

#stawiamynalapy #kotdoadopcji