Kochani!
Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z jego podsumowaniem!

STAN KOTÓW: 219, w tym 10 rezydentów pod naszą stałą opieką.

Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć zestawienie wszystkich naszych kocich ogonków:
https://drive.google.com/…/1Eo4UrMO8siAdOhUW6UP…/view…

Z nazawszowych domków machają Wam w tym tygodniu: Xena, Artur, Leviosa, Sara, Fauna, Maui, Oliwer, Ron oraz Harry. Żyjcie długo i szczęśliwie, nasi kochanieńcy ❤

Niestety w tym tygodniu są też smutne wieści.

We wtorek dostaliśmy o kocie powypadkowym, którego ktoś przyniósł do lecznicy Zdrowie Czterołapa, z którą współpracujemy. Kot miał krwotok wewnętrzny i fatalne parametry krwi, mimo naszej błyskawicznej akcji, przetransportowania go do lecznicy całodobowej oraz wyprawy po krew do Mikołowa (żaden z banków krwi w Krakowie nie miał jej na miejscu) nie udało się kocurka uratować 🙁

Pożegnaliśmy również Okaza – niewydolność nerek się bardzo posunęła, mimo intensywnego leczenia wyniki były coraz gorsze. Jedyne, co mogliśmy dla niego zrobić, to pomóc mu odejść 🙁

NOWE KOTY:

3 kociaki z Głogoczowa – ok. 3-miesięczne kociaki z początkami kociego kataru, na szczęście zostały złapane w porę i ładnie reagują na leczenie.

3 kociaki z Hebdowa – ok. 10-tygodniowe maluchy zostały znalezione w stodole, w której wcześniej nikt ich nie widział, maluchy nie boją się człowieka, więc prawdopodobnie ktoś je wyrzucił 🙁 Staramy się jeszcze odłowić ich matkę, która choć też nie jest dzika, to jednak przestraszyła się przy próbie złapania przez osobę, która znalazła koty. Pojedziemy po nią w tym tygodniu z klatką łapką.

KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/KONTYNUUJĄCE LECZENIE:

Kociaki z Głogoczowa – jak wyżej.

Misia (kotka z Rącznej) – okazało się, że panna ma mycoplasme haemofelis, co tłumaczy utrzymującą się anemię, czeka ją teraz minimum miesiąc antybiotykoterapii, do tego walczy dalej z silnym ropnym katarem i zapaleniem oskrzeli.

Kotka ze Słomiróg – nadal walczy z silnym katarem, lecz powoli jej stan poprawia się.

Figaro – miał operację rozdzielenia zrostów spojówki z powieką, okazało się, że pod spodem na szczęście oko jest całkowicie zdrowe i kociak na nie widzi.

Greta i Gienia – też nadal leczą się z kataru, lecz ich stan jest dużo lepszy.

Kot z Marszowic – wolno bytujący kocur, którego już wcześniej leczyliśmy z powodu zmian na łapkach. Niestety tym razem trafił do nas z silnym katarem. W dodatku test wykazał, że kocur może być nosicielem wirusa FIV.

Kotka z kociakami z Filtrowej – nadal w leczeniu na koci katar.

Kotka z Trzyciąża – też dalej leczymy przeziębienie.

Kotka z Kokotowa – nadal leczy zapalenie dziąseł.

Sean, Kleo i Oscar oraz Cyryl i Cecylka – okazało się, że kociaki mają grzyba, zostało wdrożone leczenie.

Paula – miała wykonaną sanację.

ŁAPANKI:

Głogoczów – 3 kociaki i dorosły kocur (na zabieg kastracji, byliśmy przekonani, że to… kotka w ciąży)
Ponowne złapanie kocura w Marszowicach z powodu choroby

KOTY WYPUSZCZONE PO STERYLIZACJI:

W tym tygodniu brak

WYDARZENIA INNE:

PILNIE POSZUKUJEMY DOMÓW TYMCZASOWYCH!!!

Kochani, na stanie mamy aktualnie 219 kotów. Telefon dzwoni cały czas. Nie jesteśmy w stanie przyjąć większej ilości zwierząt. POTRZEBUJEMY NA GWAŁT domów tymczasowych w Krakowie.
Wszystkie szczegóły, jak można zostać domem tymczasowym, znajdziecie w poniższym poście.
Bardzo prosimy o pomoc!
https://www.facebook.com/stawiamynalapy/posts/3386500961362730

STAWIAMY NA KASTRACJĘ!

Bardzo prosimy Was o pomoc w spłacie długów w lecznicy. Wysterylizowaliśmy podczas trwania akcji ponad setkę kotów, niestety do tej pory nie udało nam się zebrać całej kwoty, którą musimy uiścić za zabiegi.

https://www.facebook.com/groups/131523957679901/

ZBIÓRKA NA LECZENIE DLA NASZEGO BRUNA I JEGO SIOSTRY MILI

Kolejny nasz podopieczny rozchorował się na FIP i rozpoczęliśmy już jego leczenie. W tym tygodniu okazało się, że również jego siostra choruje 🙁
Bardzo prosimy o wsparcie choćby najdrobniejszą wpłatą, musimy pomóc tym dzieciakom ❤
https://zrzutka.pl/z/brunowalczyzfip

WSPÓLNE ZWIERZAKOWE ŚWIĄTECZNE KOSZYCZKOWANIE TRWA!

W tym roku bierze w nim udział 19 organizacji, a każdy brzuszek musi zostać napełniony, żeby nikt nie był w te nadchodzące święta głodny! Zostało jeszcze kilkadziesiąt zwierzaków bez koszyczków, więc chodźcie, pomóżcie nam to zmienić ❤
Zapraszamy!

https://www.facebook.com/events/978470149228239/

KILOMETRY I GODZINY

KILOMETRY:

Ewa pokonała przez ten tydzień 666 km, Helen 121, a Justyna 711 km, gdy razem z naszymi wolontariuszami reagowały na najpilniejsze wezwania, razem odławiali koty w celu leczenia lub sterylizacji, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.
600 km w każdym tygodniu (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.

GODZINY

44 godziny to czas, który podczas codziennego czuwania przez ten tydzień nad naszymi podopiecznymi spędziła w tym tygodniu Ewa, Justyna spędziła kolejne 46, a Helen 5.

700 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęcili im nasi wolontariusze – czy to podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.

Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:

Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!

#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe

Ps. Ze zdjęcia pozdrawia Was Pasiu – nasza jedyna na pokładzie foczka 😃 ❤