Kochani!
Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z jego podsumowaniem (oraz z zaległymi informacjami z poprzedniego tygodnia)!

STAN KOTÓW: 286, w tym 9 rezydentów pod naszą stałą opieką.

Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć zestawienie wszystkich naszych kocich ogonków:
https://drive.google.com/…/1OWZFcVlGZIWcpiNv9KB…/view…

Z nazawszowego domku macha Wam w tym tygodniu Royal. Długiego i dobrego życia, kotelaszku! ❤

NOWE KOTY:

11 kotów z Poraja – dostaliśmy zgłoszenie o miejscu, gdzie na podwórku przebywało ponad 40 kotów, zabiedzonych i z kocim katarem. Przy współpracy z osobami z Częstochowy, które zajęły się kastracją większości dorosłych kotów oraz zabrały do siebie tyle kociaków, ile tylko mogły, udało nam się zająć tematem – do nas trafiło 8 kociaków w wieku ok. 3-miesięcy oraz matka z dwójką 4-tygodniowych maluszków, całe towarzystwo leczymy na świerzb i koci katar, są też mocno zarobaczeni.

Kociątko z Węgrzec Wielkich – dostaliśmy zgłoszenie o porzuconym przez matkę kociątku, maluch przebywa obecnie w domu tymczasowym, który odkarmia go na butelce.

3 kociaki spod Częstochowy – końcem tygodnia dostaliśmy błaganie o pomoc od osób, z którymi zajmowaliśmy się kotami z Poraja – z kolejnego stada trafiły do nich koty z silnym kocim katarem, udało im się znaleźć miejsce dla 2 kotek i 3 malców, zostały jednak 3 maluchy z innego miotu, których nie mieli już gdzie dać, a kociaki wymagały pilnego leczenia. Maluchy przebywają obecnie w naszej kociarni i są w trakcie leczenia.

KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/KONTYNUUJĄCE LECZENIE:

Koty z Poraja – jak wyżej.

Kociaki spod Częstochowy – jak wyżej.

Gapcio i Wiktoria – maluchy walczą z panleukopenią, Wiki czuje się już świetnie, Gapcio nadal jest słabszy i mocno schudł, ale odzyskał trochę energii i powoli zaczyna odzyskiwać apetyt. Niestety oba kociaki mają silną anemię, jesteśmy w trakcie diagnostyki, czy nie dolega im coś jeszcze poza panleukopenią.

Kociak z Nowohuckiej – w piątek nagle dostał dwóch napadów wyglądających jak padaczkowe, podstawowe badania nie wykazały żadnych odchyleń od normy, na czwartek mamy umówioną konsultację neurologiczną.

Kotka z Zakopiańskiej – kotkę czeka pilna sanacja z usunięciem części zębów, które są w fatalnym stanie, bolą ją na tyle, że zaczyna odmawiać jedzenia, więc mimo niedługiej odległości od poprzedniej narkozy (usunięcie oka i kastracja) musimy zdecydować się na zabieg w trybie pilnym.

Kociaki z Łazów – leczymy nawrót kociego kataru.

Walt i Skyler – leczymy nawrót kociego kataru, jest już dużo lepiej, w tym tygodniu kontrola i mamy nadzieję, że będzie będziemy już mogli zakończyć leczenie.

Kociak z Rybitw – jeden z maluszków był bardzo osowiały i zaniepokoił nas wzdęty brzuszek, na badaniach okazało się, że maluch ma mnóstwo płynu w otrzewnej i klatce piersiowej, wstępne badania wskazują niestety na FIP, do tego maluch zmaga się też z mykoplazmą. Czeka go jeszcze konsultacja kardiologiczna na cito oraz cytologia płynu, ale wdrożyliśmy już leczenie również w kierunku FIP. Prosimy o kciuki, bo stan malucha jest poważny.

Nikita – leczymy zapalenie gardła oraz zapalenie dziąseł.

Kuki – leczymy zapalenie dziąseł.

Verona – koteczka była w piątek na kontrolnych badaniach krwi, czekamy jeszcze na wyniki elektroforezy białek, lecz morfologia i biochemia dają nam nadzieję, że uda się zakończyć leczenie o czasie.

Aslan – leczymy infekcję gardła.

Angel – kotka ma w uchu narośl, w tym tygodniu będzie ją miała usuwaną i badaną, żeby określić jej charakter.

Zosia – miała sanacje, usunięty został złamany kieł i drugi zepsuty ząb.

3 kociaki z zajezdni – leczymy nawrót kociego kataru.

ŁAPANKI:

W tym tygodniu brak.

KOTY WYPUSZCZONE PO STERYLIZACJI:

Sobolów: 1 kotka
Wlotowa: 1 kocur

WYDARZENIA INNE:

PILNIE SZUKAMY DOMÓW TYMCZASOWYCH DLA MATEK Z KOCIĘTAMI LUB SAMODZIELNYCH JUŻ KOCIĄT
Zapewnimy jedzenie, żwir, wyposażenie (kuweta, klatka, wszystko, czego będziecie potrzebować).
Jeśli ktoś miałby chęć pomóc kocim rodzinkom dając im kawałek podłogi, bardzo prosimy o wypełnienie poniższej ankiety:
https://forms.gle/AxgS9ZjmktkY7RfB6

RUSZYŁ KOLEJNY ALARMOWY BAZAREK!

W miniony weekend wystawiliśmy dla Was całe mnóstwo fantów, z których cały dochód zostanie przeznaczony na leczenie Verony, która walczy z FIP-em.
Serdecznie zapraszamy, wszystkie fanty odstukujemy już w najbliższy weekend!
https://www.facebook.com/groups/bazareksnl

KILOMETRY I GODZINY

KILOMETRY:

Justyna pokonała w tym tygodniu 713 km, Ewa, 40, a Kasia 538, gdy razem z naszymi wolontariuszkami i wolontariuszami reagowały na najpilniejsze wezwania, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.

600 km w każdym tygodniu (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.

GODZINY

8 godzin to czas, który podczas codziennego czuwania w tym tygodniu nad naszymi podopiecznymi spędziła Ewa, Justyna spędziła kolejne 44, a Kasia 37.

700 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęciły im nasze wolontariuszki i wolontariusze – czy to podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.
Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:

Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!

#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe

Ps. Ze zdjęcia pozdrawia Was nasza koteczka z Kościelnik, roboczo zwana Stefanką, która nie może się zdecydować, czy w planach ma zostanie kotkiem, czy też może małą, futrzastą wężowniczką