Merlin to kotek, który przybył do nas z Ukrainy w czasie kiedy wybuchła tam wojna. Mimo stresów jakie mógł w tym czasie przejść od początku wydawał się kotkiem otwartym i sympatycznym. Teraz kiedy jest już w domowych pieleszach swojego domu tymczasowego przeobraził się w prawdziwego pieszczocha i miziaka. Jest niesamowicie towarzyski i ciekawy świata – bardzo lubi eksplorować nowe przestrzenie. Jest też bardzo otwarty na ludzi, wystarczy jedynie chwila żeby nowa osoba zdobyła jego zaufanie i stała się jego człowiekiem do głaskania. Jest to kot przy którym na pewno nie zapomni się o porach karmienia, najlepiej dziesięciu w ciągu dnia, najlepiej w dużych porcjach – kiedy jest głodny potrafi bardzo głośno i wyraźnie dawać o sobie znać! W chwilach jak już się znudzi zabawą wędką, a zabawę wędką bardzo lubi, ucina sobie drzemki w środku dnia. Jego dużym atutem jest też to, że przesypia pięknie niemal cała noc i tylko rano, około 6 -7 domaga się śniadanka 🙂 Zdecydowanie można powiedzieć, że jest on wspaniałym kompanem w codziennym życiu, niezależnie czy się pracuje, je, czy śpi – we wszystkim chce towarzyszyć 😉 Merlin jest kotem, który sprawia wrażenie króla salonów – jego piękne umaszczenie, gracja w poruszaniu się i odwaga (jedyną rzeczą jaka go do tej pory zdążyła przestraszyć był duży aparat fotograficzny 😛) dodają mu zdecydowanie elegancji. Myślę, że jest kotem który może dobrze sobie radzić z innymi kotami, po przyjeździe przebywał z znaczącą ich ilością i dobrze się w tym odnajdywał. Jako jedynak też sobie daje radę, wystarczy poświęcić mu trochę uwagi i czasu na głaskanie 🙂
Data urodzenia: 03.2019
Odrobaczenie: tak