Kleo trafiła do fundacji z krakowskiej ulicy, odłowiona na kastrację, okazała się oswojoną koteczką. Obecnie mieszka w domu tymczasowym i czeka na adopcję.
Kleo to charakterna kotka, ale ma dużo uroku. Jest bardzo miziasta, taki “lizusek” – co chwila przychodzi się poocierać o nogi Bardzo lubi się “droczyć” – bawić w łapki – łapki. Z moimi pozostałymi kotkami ma już w miarę stabilne relacje, chociaż czasem jeszcze się biją. W nocy dziewczyny walczą o najlepsze miejsce u mojego boku (albo na nogach) . Nie jada dużo, je powolutku, dlatego trzeba pilnować żeby inne koty jej nie podjadały. Uwielbia (niestety) suche żarcie oraz karmy z sosikiem/w żelu. Co do nowych ludzi (gości) jest pozytywnie nastawiona. Dziewczyny mają okratowane okno, na którym spędzają dużo czasu. Gdy na zewnątrz (parter) przechodzi jeż, obcy kot lata owad, to Kleo zamienia się w tajfun
Data urodzenia: 2021
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: tak
Kastracja: tak