Bruno (i Mila)
Bruno i jego siostra Mila trafili do fundacji z jednej z krakowskich ulic , obecnie mieszkają w domu tymczasowym gdzie czekają na adopcje.
Mila z Brunkiem to cudowny dwupak, rodzeństwo od małego wychowane przez człowieka, bardzo proludzkie i prokocie. Kontaktowe, wesołe pieszczochy, wygrałyby każdy konkurs na koty doskonałe. Nie wybrzydzają, wszystko jest zawsze ładnie zjedzone, a za pastę witaminowa czy smaczki dadzą sie pokroić. Ewentualnie mogą pokazać jakąś sztuczkę.
Brrrrunek to czuły romantyk, mryka godzinami miłosne zaklęcia, zagląda głęboko w oczy i kładzie mięciutkie łapki na kolanach swojej osoby. Drapanie po głowie, albo pod brodą całkowicie go satysfakcjonuje, a za smaczka jest gotowy na wszystko.
Mila, jeśli akurat nie jest zajęta przymilaniem się (imię zobowiązuje) jest wulkanem energii, jest też najsympatyczniejszą kocią dziewczynką jaką można sobie wyobrazić- nigdy nie robi scen zazdrości, przybiega na zawołanie, wita wszystkich gości i opiekuje się też innymi kociakami z domu tymczasowego. Oprócz cudownego charakteru ma też piękne ubranko- kontrastowe prążki w esy- floresy i czarny płaszczyk z przeszyciami.
Jak przystało na młode koty są dość aktywne, uwielbiają wspólne gonitwy i zapasy, zdobywanie wyżej położonych półek, a wędki i patyczki z piórkami to ich ulubione zabawki. Mila jest zapaloną ogrodniczką, a Brunek ma słabość do skórzanych pasków.
Kociaki wygrały walkę z Fipem – w tej chwili są okazami zdrowia. Ponieważ są bardzo zżyte, szukaj wspólnego domu, mogą być też opcją na dokocenie.
Szukamy dla Bruna niewychodzącego, kochającego, bezpiecznego domu z zabezpieczonym balkonem (jeśli jest) i/lub oknami, który z otoczy go najlepsza opieką.
odrobaczanie: tak
szczepienie: tak
