Hanek (nazywany częściej Heńkiem lub przezwiskami – Cykorem, Małpką/Gibonem, Młodym lub Szczypiorkiem ).

Czarny, z przepięknymi, ciemnobursztynowymi oczami. Młodzik, zawsze chętny do zabawy. Uwielbia pogonie za giętką wędką z piórkiem lub czymś szeleszczącym. Świetną zabawką są również papierki po cukierkach i folia spożywcza zawinięta w kulkę (w końcu facet, piłkę nożną lubić musi Ma też dziwną słabość do wchodzenia pod różne rzeczy i zabawę pod nimi (np. pod dywanem, wycieraczką, kocykiem, pościelą…). Lubi też jednak dobrze wypocząć, późne popołudnia i wieczory zazwyczaj przesypia w swoich ulubionych miejscówkach (fotel biurowy, kartonowe pudełko, w drapaku, pod kocem na sofie, a latem na balkonie lub hamaczku na drapaku). Dobrze dogaduje się z innymi kotami, szuka towarzystwa i zabaw z innymi, więc świetnie sprawdziłby się na dokocenie (obecnie przebywa w domu ze starszym, mniej chętnym do zabaw kotem; wcześniej miał jednak nieco od siebie starszą siostrę, z którą codziennie się bawił i często z nią sypiał w tym samym miejscu; na petsitingu z innymi kotami otwiera się na inne zwierzęta po 2-3 dniach, jak przestanie się bać nowego otoczenia).

Nie jest na razie kotem nakolankowym, nie lubi brania na ręce, ale jest niezwykle miziasty – podkłada się pod ręce, jak tylko widzi, że człowiek do niego idzie. Ale trzeba na to trochę cierpliwości, bo to cykor, boi się nowych ludzi (na dźwięk dzwonka do drzwi chowa się pod narzutami). Po przybyciu do mnie spod łóżka wyszedł po jakiś 2-3 dniach, a po wyjściu jeszcze trochę czasu minęło, zanim przestał uciekać na mój widok. Teraz jednak jak tylko widzi, że do niego zmierzam, przechyla główkę do głaskania lub pokłada się i żąda mizianka po całym ciele. Słodko pomiałkuje jak domaga się uwagi/jedzenia:)

Czasem wybrzydza przy miseczce, ma swoje ulubione karmy (nie znosi ryby – zakopuje wtedy miskę Ale ogólnie jak mu coś zasmakuje, to czasem trzeba dołożyć, bo potrafi wcinać jak smok. Korzysta ładnie z zamkniętej kuwety – otwartej nie poleca się, bo Gibon nosi tak wysoko uniesiony kuperek i ogonek podczas dwójeczki, że zdarzało mu się nie trafiać Ale przy zamkniętej kuwecie wypadki nie zdarzają się.