Jaskier wraz z rodzeństwem trafił do nas z podkrakowskich Przebieczan. Kociaki miały silny koci katar, lecz na szczęście udało się je wyleczyć i teraz są już gotowe do adopcji.

Jaskier w pierwszej chwili może być dość nieśmiały i może potrzebować troszkę czasu, żeby przekonać się do nowego opiekuna. Jednak gdy już pozna swojego człowieka staje się przyjacielskim kotem, który chętnie daje się pogłaskać, chociaż jest nieco bardziej niezależny niż jego rodzeństwo – więcej czasu spędza z innymi kotami niż z człowiekiem. Oczywiście, jak na młodego kota przystało, lubi się też bawić. Kocurek do perfekcji opanował korzystanie z kuwety.

Jaskier zdecydowanie nie powininien być jedynakiem, szukamy dla niego domu w dwupaku z którymś z jego rodzeństwa, bądź też jako towarzystwo dla kociego rezydenta.