Kot przebywa w stałym domu
Halo, halo, czy mogę prosić Państwa o uwagę? Mam bardzo ważne ogłoszenie, bo chciałbym się przedstawić!
Mam na imię Jolan i aktualnie broję w domu tymczasowym z moim bratem Dżasperem. Przy czym Dżasper, choć większy, grzecznie się mnie słucha. Bo to ja błyszczę inteligencją i obmyślam w tym duecie wszystkie niecne plany oraz strategie – a to jak wybebeszyć pluszową myszkę, zlikwidować papier toaletowy, dokonać abordażu drapaka, albo zapolować na ogon starszego kota.
Ciągle trochę tęsknię za mamą, ale znalazłem już sobie nową miłość – człowieka! Kocham ludzi totalnie. Zaczynam mruczeć jak traktorek na sam widok mojej ludzkiej ciotki w domu tymczasowym. Jeżeli akurat nie broję, to najchętniej każdą wolną chwilę spędzałbym obok człowieka (a najlepiej na nim). Poza tym w poprzednim wcieleniu byłem chyba małpką albo papugą, bo bardzo lubię siadać na ludzkim ramieniu i tak podróżować, zwiedzając mieszkanie.
Przy miseczce w ogóle nie wybrzydzam (ciotka mówi nawet, że jestem „nienażarty”). Kuwetę też mam opanowaną.
Odrobaczenie: Tak
Szczepienie: Tak