Kaja z bratem Filipem i mamą Kiki przyjechali do fundacji z Raby. Obecnie z bratem Filipem i dwoma przybranymi siostrami Tolą i Peną, mieszkają w domu tymczasowym, gdzie czekają na adopcję.

Kaja i Filip to rodzeństwo, najczęściej bawią się razem i lubią spać wtulone w siebie. Oboje są strasznie ciekawscy, wszędzie muszą zaglądnąć, powąchać i posprawdzać łapką.

Chętnie buszują po kuchni w poszukiwaniu czegoś do jedzenia, zawsze sprawdzają co je opiekunka, może coś smacznego

Kociaki są pełne werwy, biegają, skaczą, dokazują, jednym słowem wszędzie ich pełno

Zarówno Filip jak i Kaja to straszne żarłoki, szybko rosną i sierść dzięki dobremu jedzonku mają piękna i lśniącą.

Kociaki nie miałczą ale gruchają do siebie – tak się nawołują.

Nasza fotograf po spotkaniu z Kają tak napisała: Kaja jest przyjazną kicią, a swoją radość z zapoznania wyraża na zdjęciu podniesionym ogonkiem Śmiga i skacze za wędkami, ale nie gardzi również odpoczynkiem na drapakowym legowisku. Lubi też pokazać, jak w słońcu błyszczy jej aksamitne futerko