Kara i jej siostra Zbrodnia dotarły do fundacji z Bosutowa, trochę czasu spędziły w fundacyjnej kociarni, skąd trafiły do domu tymczasowego z bardzo literackimi imionami – znane też były jako siostry Dostojewskie, a imiona zawdzięczają ciekawym charakterkom  Koteczki szukają wspólnego domu stałego.
Kara, nazywana też w domu tymczasowym Dafne, to kotka która otwiera się przed człowiekiem powoli lecz warto na nią poczekać. Przybiega gdy woła się ją po imieniu oraz reaguje na komendy siad i łapa (szkolenie kliker + smakołyki). Przychodzi do człowieka i się łasi do niego, aby ją pogłaskał choć jest też dość płochliwa oraz zdarza jej się nadal chować za kanapą lub będzie szukała innego skrytego i trudno dostępnego miejsca. Najlepiej jakby miała w domu jakąś kryjówkę do bezpiecznego schowania się gdzie będzie miała spokój i odetchnie. Boi się samego widoku transportera oraz nagłych i głośnych dźwięków. Niezbyt dobrze reaguje na obce osoby choć też wyjdzie z ukrycia i się pokaże na chwile.  Je głównie chrupki dla kotów. W ciągu dnia śpi na kanapie, w kartonie lub na półeczce drapaka. Ulubione zabawki to pluszowa myszka, piłeczki z grzechotkami, mata dla kota z zabawkami, tunel. Kiedy jest jej miło na widok danej osoby to miauczy i tak samo kiedy chce miskę z jedzeniem lub by otworzono jej drzwi. Jeśli wykopuje ziemie z doniczek to należy do nich nasypać kamyczków wtedy przestanie to robić. Zbrodnia (Echo)  pomaga jej przezwyciężyć strach i wyjść z ukrycia.