Kluska przybyła do fundacji z Sieprawia, obecnie mieszka w domu tymczasowym z siostrą Tigeriną, gdzie obie czekają na adopcję.

Kluska jest jak ogień i woda. Do obcych jest nieśmiała. Czasami daje się pogłaskać, ale nie chce się jeszcze przesadnie spoufalać. Za to wystarczy jej dać wędkę i staje się małym szatanem Koteczka nie wybrzydza przy jedzeniu i grzecznie korzysta z kuwety.

W nowym domu na pewno będą potrzebować trochę czasu na adaptacje i poznanie z nowymi osobami.

Nasza fotograf przekazała : Kicie są przesympatyczne, choć jeszcze trochę nieśmiałe, ale po jakimś czasie przekonały się, że nic im nie grozi i wyszły zza kanapy, skusiły się nawet na zabawę z opiekunką, chociaż chyba nie rozwinęły pełnej prędkości Okazało się, że bardzo ładnie pozują. Obie bardzo lubią zabawę wędką. Kluska ma urocze plamki na pyszczku, uwielbia łowić pluszowe myszy i profesjonalnie je “konsumuje”.