Leia i jej rodzeństwo swoje kocie życia zawdzięczają pewnej pani i jej dwóm psom, które w listopadowy poranek w podkrakowskim lesie znalazły szczelnie zaklejone taśmą kartonowe pudło z ośmioma kociakami w środku – brudnymi, głodnymi i zziębniętymi. Wszystkie udało się uratować, a po kwarantannie Leia i jej brat Luke trafili do wspólnego domu tymczasowego, gdzie czekają na adopcję.
Kotki mają spore apetyt, ładnie jedzą, szaleją z piłeczkami, gonią się wzajemnie po całym mieszkaniu.
Koteczka Leia jest zdecydowanie odważniejsza, zagląda nam nawet do talerzy, oczywiście pod naszą nieuwagę, bo nie pozwalamy jej wchodzić na stół J Pozwala się brać na ręce, głaskana pięknie mruczy.
Lubi towarzystwo innych kotów, bawi się z naszymi rezydentami
Luke jest bardzo nieśmiałym koteczkiem, zagadywany podnosi ogonek i patrzy z zainteresowaniem, ale przy próbie zbliżenia się ucieka. Udaje się go pogłaskać, jak śpi, lub trochę z zaskoczenia. Oswajamy go, ale idzie to powoli.
Nie boi się odgłosów domowych ( ucieka przed odkurzaczem), ale człowieka omija raczej z daleka. Bardzo ładnie bawi się z innymi kotami
Jeśli chodzi o adopcję, to moim zdaniem Leia może iść osobno, najlepiej jednak do domu z kotem, bo potrzebuje drugiego kota do zabawy.
Luke natomiast najpewniej czuje się z siostrą, u niego aklimatyzacja będzie trwała zdecydowanie dłużej , jeśli bez siostry tylko to domu z przyjaznym kotem. Musi widzieć drugiego kota, który dobrze reaguje na ludzi.
Zdecydowanie teraz woli kocie towarzystwo od ludzkiego
Leia korzysta grzecznie z kuwetki.
Szukamy dla Lei niewychodzącego, kochającego, bezpiecznego domu, z zabezpieczonym balkonem (jeśli jest) i/lub oknami, który otoczy ją najlepszą opieką oraz zadba o kastracje w odpowiednim wieku.
KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI: Gerta – adopcje@stawiamynalapy.pl; tel. 501 225 409 (poniedziałek-sobota godz. 14:30-20:00)
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: tak
Kastracja: jeszcze nie
Data urodzenia: wrzesień 2019
Category: