Lilka trafiła do fundacji jako tygodniowe kocie wraz z trzema siostrami. Kotka, ich matka, zginęła i koteczki zostały wykarmione w naszym domu tymczasowym.
Jak pisze ich opiekunka :
Wszystkie kotki to małe puchate skaczące pchełki ale każda z nich pokazuje, że ma inny charakter.
Lilka – świnka morska, a nie kotka ;) najbardziej postrzelona z rodzeństwa wysypuje żwirek z kuwety bo wskakuje i wyskakuje dla zabawy.
Czasami sama siebie pytam jak dostałam koty czy małpki do odchowania bo się tak wieszają tak skaczą .
Są oswojone, mruczą i lgną do człowieka ale czasem jak dostaną głupawki to normalnie jak jakieś małpki właśnie.
Wszystkie koteczki maja apetyt, grzecznie jędza, rosną zdrowo i korzystają z kuwety.
A śpią porozkładane takie jak jakieś naleśniki
każdy w innym kącie ;)
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: tak
Sterylizacja: nie
Category: Znalazły dom