Lola trafiła do nas wraz z rodzeństwem z ul. Komuny Paryskiej jesienią ubiegłego roku. Z początku jest nieufna do nowych osób, lecz po jakimś czasie ośmiela się i przypomina sobie, że bardzo lubi być głaskana. W przeciwieństwie do siostry nie lubi wchodzić na kolana ani być brana na ręce, najbardziej lubi głaskanie na podłodze.
Lola ośmiela się szybciej w towarzystwie innych kotów, do których bardzo ją ciągnie, w związku z czym raczej nie nadaje się na kocią jedynaczkę, chętnie znajdzie dom w dwupaku ze swoją siostrą Tulą lub jako towarzyszka dla innego przyjaznego kota.
Koteczka bezbłednie korzysta z kuwety, nie grymasi również przy miseczce.