Mala i jej siostra Nosti przyjechały do fundacji z Rydlówki, obecnie mieszkają w domu tymczasowym, gdzie czekają na adopcję.
Te dwie czarne kicie oczarowują swoją słodkością i zaskakują akrobacjami, które wykonują w czasie zabawy. Gdy weźmie się je na ręce, od razu zaczynają mruczeć: większa mruczy głośniej, ale mała również jest uroczym traktorkiem. Lubią być głaskane, słodko się przy tym przeciągają. Gdy tylko zobaczą zabawki, przechodzą do trybu szaleństw. Chetnie biegają za piłeczkami, wędkami i myszkami, jak to małe kociaki. Są ciekawskie i chcą poznawać świat. Po skończonej zabawie układają się do spania, by naładować baterie na kolejne szaleństwa.
Umieją korzystać z drapaka i kuwetki. Chętnie jedzą mokrą karmę, nie wybrzydzają w kwestii smaków. Obie są czarne i bardzo do siebie podobne: mniejszą siostrę można odróżnić od większej po odrobinie białego futerka na brzuszku.