Piernik

Piernik trafił do fundacji z Włosani, obecnie przebywa w domu tymczasowym, gdzie ceni sobie spokój i troskliwą opiekę człowieka w oczekiwaniu na adopcję. Piernik to dostojny koci emeryt. Posiadł już życiowa mądrość, którą chętnie się dzieli, i stoicką postawę, którą inspiruje. Zdążył się już wyszaleć tułając się z kocim gangiem po miejskich ulicach. Obecnie praktykuje pozycje dystansu, uwielbia bawić się w chowanego, ponieważ umiejętność kamuflażu opanował do perfekcji. Zazwyczaj wyleguje się na czarnych elementach wystroju wnętrza wtapiając się tym samym swoją wybitnie miękusieńką czarna sierścią w otoczenie. Jest bardzo wdzięcznym i milusińskim kotkiem. Potrzebuje trochę czasu, żeby się przyzwyczaić do nowych osób, ale gdy już się przekona, że człowieki nie planują zamachu na jego kocia egzystencję wychodzi z niego przylepa, która uroczo ociera się mordką o twarz i prosi o pieszczoty. Sam jest sobie sterem, okrętem i rybą czym zyskał sobie mój szacunek Potrafi sam zorganizować sobie zabawę w nagłych przypływach radości latając w te i wewte po mieszkaniu i pacajac łapką co popadnie. Piernik jest cierpliwy i mało wymagający jednocześnie będąc bardzo kulturalnym kotkiem. Rozczulające jest jego wieczne pytanie o zgodę wymalowane w jego ogromnych zielonych oczach. Zawsze czeka na potwierdzenie czy może wejść do ludzkiego łóżka. Uwielbia spać z człowiekiem i nierzadko pełni funkcję poduszki o co wcale nie ma pretensji, przeciwnie, mruczy wtedy najgłośniej. Lubi chodzić swoimi drogami, ale kiedy już wykształci więź z człowiekiem zachowuje się jak plastelina w rękach głaskacza. Nie ma kontaktu z innymi zwierzętami. Załatwia się zawsze do kuwety. Ani razu nie naznaczył nawet mokrego dywanika łazienkowego. Z miseczki wsuwa wszystko, nie należy do wybrednych 🙂

 

 

 

odrobaczanie: tak

szczepienie: tak

kastracja: tak

data urodzenia: 2012

Category: