Pralinka i jej rodzeństwo Oreo i Knoppers zostali podrzuceni bez mamy do lecznicy weterynaryjnej, a z lecznicy trafili do fundacyjnego domu tymczasowego, gdzie czekają na adopcję.
Pralinka jest chodzącą słodyczą. Nie będę mówić tu o wyglądzie, bo ten mówi sam za siebie – nie da się oderwać od niej wzroku! Ale jej charakter jest równie cudowny. Jest spokojna, grzeczna, ale również ciekawa świata i chętna do zabawy i mizianek. Uwielbia ganiać za wędką, piłeczkami i piórkami, ale jej najbardziej ulubioną zabawką na świecie są… patyczki kosmetyczne! Trzeba je trzymać ukryte, bo znajdzie i rozpracuje każde pudełko, a potem roznosi patyczki gdzie tylko może :D. Bardzo lubi również przesiadywać na parapecie i oglądać świat. W domu tymczasowym mieszka z rodzeństwem i starszymi od siebie kotami i ze wszystkimi dobrze się dogaduje. Śpi zawsze z człowiekiem w łóżku, wybierając miejsca miękkie i ciepłe. Często lubi być w zasięgu ludzkich rąk, żeby dostawać ciągłe mizianko, a gdy tylko się jej dotknie wystawia brzusio i mruczy jak traktorek. Zdarza się również że zasypia na człowieku – nie ważne czy się akurat pracuje czy odpoczywa, jeśli ona ma ochotę na drzemkę to ona wybiera sobie miejsce :D. Jest prawdziwą księżniczką. W domu zawsze znajduje najlepsze i najmiękciejsze miejscówki, wszystkie legowiska i kocyki są jej. Jest też uparta i jak bardzo chce coś osiągnąć, to będzie próbować do skutku. Grzecznie zjada wszystko z miseczki i pięknie kuwetkuje. Może mieszkać w towarzystwie innych kotów, ale poradzi sobie również jako rozpieszczana jedynaczka.
Szukamy dla Pralinki niewychodzącego, kochającego, bezpiecznego domu, z zabezpieczonym balkonem (jeśli jest) i/lub oknami, który otoczy ją najlepszą opieką i wykastruje w odpowiednim wieku.
Data urodzenia: kwiecień 2022
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: tak
Kastracja: jeszcze nie