Kot przebywa w stałym domu
Salazar został złapany w Jeziorzanach, trafił do fundacji z złamaniem szyjki kości biodrowej i został u nas postawiony na łapy. Cecha charakterystyczna –
brak większej części ogonka, co nie umniejsza jego kociej urody i dostojności.
Salazar mieszka w domu tymczasowym z inną naszą podopieczną Grzywką Dwa kotki początkowo nieufne i kryjące się po kątach, ale z biegiem czasu bardzo się przywiązujące.
Salazar to dostojny kot, lubiący być głaskany, ale nie nadmiernie. Elegancik w białych skarpetkach, który szybko i przyjaźnie powita nowego gościa, pozwoli się pogłaskać, ale bez nadmiernego spoufalania. Lubiący chodzić własnymi drogami. Szybko doszedł do siebie po operacji i rehabilitacji.
Lubią się bawić, ale to raczej Grzywka prowokuje i zaczepia, a Salazar nie jest na te zaczepki obojętny.
Potrzebują ciepłego domu, Grzywka raczej takiego, gdzie opiekun znajdzie dla niej dużo czasu do zabawy i okazywania miłości, a Salazar spokojniejszego.
Odkurzacz jest dla nich nielubianym domowym towarzyszem.
Ogólnie to bardzo układne koty, nie sprawiają kłopotów, nie wymuszają jedzenia
ale jak usłyszą brzdęk karmy w misce, to przybiegną od razu.
Salazar grzecznie korzysta z kuwety.
Odrobaczenie: Tak
Szczepienie: Tak