Tessa wraz z rodzeństwem trafiła do fundacji z krakowskiej ulicy, obecnie mieszka w domu tymczasowym z siostrą Tami, gdzie czekają na adopcję. Tessa to kotka o niezwykłej urodzie, która hipnotyzuje swoimi dużymi jasnobrązowymi oczami jak u lalki. Wygląda jakby wiecznie była rozczochrana, jednak to tylko wrażenie – koteczka została po prostu obdarzona dłuższą sierścią w pięknym, rzadko spotykanym u kotów nierasowych biało-niebieskim umaszczeniu. Kotka jest bardzo pogodnym dzieciakiem, pełnym werwy i chęci do zabawy. W porównaniu z rodzeństwem na początku była nieco wycofana, ale bardzo fajnie się rozwinęła i otworzyła na świat. Nie ma aż tak dużej potrzeby kontaktu z innymi kotami czy z psem jak siostra, ale nadal bardzo lubi towarzystwo (po prostu Tami jest wybitnym przypadkiem 😅). Co ją jednak odróżnia to orientacja na człowieka – u niej zdecydowanie on wygrywa – podchodzi, mruczy, kręci się, ociera, zaczepia, pomiaukuje. W pierwszą noc zdecydowała, że nie będzie spać z rodzeństwemi – najwygodniej będzie jej przecież przy głowie obok człowieka, którego zna dwie godziny. Sztuką jest zrobić jej nierozmazane zdjęcie, bo za wszelką cenę chce wygrać walkę o uwagę i uwolnić dłoń od telefonu pstrykającego fotkę, która przecież może ją miziać. Uwielbia chować się w kartonach i tarmosić pluszowe zabawki. Dzikie wspinaczki, akrobacje, zabawy w szeleszczącym tunelu czy szalone galopady po całym domu nie są jej obce. Lubi zwiedzać wszelkie zakamarki i podziwiać świat zewnętrzny z parapetu okna, a gdy się zmęczy chętnie ucina sobie drzemkę na drapaku sama lub z ukochaną siostrą. Tessa ma bardzo dobry apetyt, nie gardzi żadnym smakiem karmy, najbardziej przepada za wysokomięsnymi puszkami. Ma wybitny talent do brudzenia sobie pyszczka w trakcie jedzenia, stąd na prawie każdym zdjęciu ma umorusany nosek. Z racji bycia kocim maluchem do niedawna zdarzały jej się pojedyncze kuwetowe wpadki, ale naprawdę super opanowała korzystanie z niej i od ponad dwóch tygodni panna zalicza 100% trafień. Z racji długości swojej sierści jest oswajana z czesaniem, które lubi i rozkosznie mruczy w trakcie. Przyzwyczajana jest również do obcinania pazurków, co podoba jej się nieco mniej. Wybawiona i nakarmiona na wieczór przesypia ładnie noc. Bez problemów dogaduje się z kotami rezydentami i szczeniakiem. Ze względu na to, że jest zżyta ze swoją siostrą Tami adopcja możliwa jest TYLKO w dwupaku, bardzo chętnie do domu, w którym są inne koty/psy akceptujące kociaki. Szukamy dla Tessy i Tami wspólnego, bezpiecznego domu niewychodzącego, który otoczy je miłością i najlepszą opieką oraz zadba o kastrację sióstr w odpowiednim wieku. Warunkiem adopcji jest osiatkowanie balkonu (jeśli jest) oraz najczęściej otwieranych okien.