Tiger trafił do fundacji po wypadku, któremu uległ w swoim pierwszym domu, ciekawski kocurek utknął w uchylnym oknie, pierwsze diagnozy były złe ale Tigr okazał się wielkim szczęściarzem i nie tylko wrócił do pełnej sprawności ruchowej ale też nie doszło do porażenia i kocurek samodzielnie korzysta z kuwety.
W domu tymczasowym gdzie mieszka jest go wszędzie pełno i wszędzie chce zajrzeć. Przygoda z oknem nic go nie nauczyła i nadal próbuje wszędzie zajrzeć i sprawdzić, na szczęście zabezpieczenia w domu tymczasowym są Tigero-odporne. Natomiast nowy dom kocurka będzie musiał wziąć tą ruchliwość i energiczności oraz ciekawość pod uwagę i mieć go na oku, a najlepiej zapewnić mu dużo zajęcia a może nawet spacery, bo wydaje nam się że Tiger mógłby być dobrym kandydatem na kota spacerującego – na szelkach i smyczy.
W stosunku do człowieka Tiger jest bardzo przymilny, lubi się wpakować na kolanka aby go pomiziać i się z nim poprzytulać. Bardzo lubi też towarzystwo innych kotów, szczególnie równie energicznych i chętnych do zabawy jak on sam.
Tiger ma dobry apetyt, nie wybrzydza przy miseczce, za to silnie preferuje korzystanie z czystej kuwety, należy d kotów pod tym względem pedantycznych.