Timmy i jego siostra Tami trafili do fundacji z jednego krakowskich cmentarzy, obecnie mieszkają w domu tymczasowym, gdzie czekają na adopcję.
Kocie rodzeństwo chetnie sie bawi, poluje i biega za zabawkami, Timmy nie jest zbyt zainteresowany kontaktem z człowiekiem, cała energię kierując narazie ku kotom i zabawie. Nie reaguje juz opiekuna strachem, nie chowa się kiedy ludzie kręcą się po mieszkaniu, ale głaskanie i branie na ręce – do tego etapu będzie jeszcze dochodził. Najłatwiej się z nim dogadać mając w ręce kawałek szynki lub inny przysmak – nasza fotograf potwierdza Bardzo dobrze natomiast dogaduje się ze swoja kocia siostra oraz moja kotka rezydentka.
Timmy nadal pracuje nad 100% trafialnością do kuwetki ale bardzo się przykłada.
Jak przekazuje opiekunka tymczasowa oba kociaki wymagają jeszcze trochę oswajania i cierpliwości, ale robią postępy i są bardzo kochane
odrobaczenie: tak
szczepienie: tak