Kocurek przebywa w domu stałym 

– Cioootka !!!
– Co się dzieje Tołhaj, co koteczku?!
– Co Ona tu robi?!
– Jaka ona? O co Ci chodzi?!
– Noo ta!- Najpierw nas boleśnie pokłuła po karkach, a teraz siedzi i błyska nam po oczach tym pudłem jakimś! Zgłaszam stanowczy i kategoryczny sprzeciw!
– Och Tołhaj!- to Ty nic nie wiesz?
– Czego znowu nie wiem?
– Hajduk, uświadom może brata co i jak, bo chyba się z choinki urwał!
– Ehh braciszku- jest tak: przyjmuj piękne pozy i susz ładnie ząbki, bo ta miła pani robi nam teraz zdjęcia do naszego ogłoszenia adopcyjnego!
– Co? Czego? Jak to?!- to my nie zostajemy tu, u Ciotki na zawsze?
– Niee, no co Tyy? Tutaj jesteśmy tylko przelotem, ale niedługo na pewno będziemy mieli swój nazawszowy domek, po tym jak wcześniej zostaniemy oczywiście gwiazdami internetów!!!
-Ooch!..domek!..gwiazdy!.. – Tu, tu jestem, zdjęcia proszę mi robić! Duuuużo zdjęć!!!

Tołhaj i Hajduk to wulkany energii. Ulubione zajęcia na chwilę obecną to trenowanie różnych sportów walki, szczególnie zapasów i bicie rekordów w biegach po mieszkaniu ? Hajduk to mały złodziejaszek i trzeba się mieć na baczności, bo nie przepuści okazji, żeby dmuchnąć z łazienki gumkę do włosów, czy też biszkopty z kuchni. Bardziej miziasty Tołhaj nie ustępuje w szaleństwach bratu. Obydwa kocurki opanowały wywijanie ósemek między nogami żywiciela do perfekcji ?. Chłopaki, mimo młodego wieku, wiedzą do czego służą noce i pięknie je przesypiają ?

Bezbłędnie korzystają z kuwetki, a miseczki czyszczą na błysk, no i oczywiście uwielbiają kocie kabanosy ?