Viva trafiła do fundacji z krakowskiej ulicy razem z bratem Antkiem, obecnie dzieli dom tymczasowy z bratem i naszą małą podopieczną Kasownik. 

Na początku Antek z Vivą byli dość nieufni jeśli chodzi o pomysły zaprzyjaźniania się z człowiekiem ale z czasem przekonali się, że bycie kotem domowym to bardzo fajna fucha. Viva lubi głaskanie, potrafi sprzedać całkiem mocnego baranka głową, gdy człowiek się zagapi i nie pogłaszcze od razu gdy kot ma na to ochotę. Można ją nosić na rękach, ale nie to jej ulubione zajęcie. Kiedy do rodzeństwa dołączyła mała Kasownik o Viva nie była zadowolona, ale z czasem nauczyła się z koteczką bawić, a nawet czasem ją pielęgnuje.

Jak pisze Viva o sobie : Ostatnio przyszła Pani fotograf i robiła nam zdjęcia. Nie wiem czy będę zadowolona z efektów, bo ta bura paskuda (Kasownik)  z którą mieszkamy ciągle mi przeszkadzała w pozowaniu. Miałam mieć ładne foteczki z wędką, a to małe się rzucało i mnie zasłaniało. Czas pokaże kto jest prawdziwą modelką.

Szukamy dla Vivy niewychodzącego, kochającego, bezpiecznego domu, z zabezpieczonym balkonem (jeśli jest) i/lub oknami, który otoczy ją najlepszą opieką. Chętnie w dwupaku z bratem Antkiem ale nie jest to warunek konieczny.

 

 

UWAGA! Aby adoptować kota postępuj wg poniższych wytycznych:

Otwórz ankietę adopcyjną (link: https://tinyurl.com/ankietaSnL ), wypełnij i poczekaj na kontakt z naszej strony – zadzwonimy lub odpiszemy na maila, żeby umówić się na wizytę przedadopcyjną.

KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI: poprzez ankietę lub adopcje@stawiamynalapy.pl

#stawiamynalapy #kotkrakow #kotdoadopcji